Bałwan
Na podwórku bałwan stał
Który dużą głowę miał
Oczka – czarne, dwa węgielki
Nos z marchewki nie za wielki…
I tak sobie stał
Kiedy ktoś się zimna bał
To się bałwan z niego śmiał
Bo gdy wkoło zimno było
Jemu właśnie było miło
Gdy na mrozie stał
Witajcie Kochani po długiej przerwie, i mimo, że mamy jeszcze piękne lato stronka o Świętach Bożego Narodzenia już zacznie się zapełniać postami o świętach:) Korzystając z okazji chciałabym również podziękować z całego serca wszystkim, którzy przez ten cały czas odwiedzali magię świąt i pisali w księdze gości:). I pamiętajcie, że 100 dni przed świętami zaczynamy wspólne odliczanie:) Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie życząc udanych wakacji, a wszystkich, którzy odwiedzają magię świąt latem serdecznie zapraszam do dalszego pisania w księdze gości.
A do świąt Kochani pozostało 157 dni!!!
Pozdrawiam serdecznie i gorąco
Viola autorka stronki
Idzie Pani Zima
Z poza białych obłoków,
wynurza się lśniący rydwan,
zaprzężony w śnieżne rumaki,
przyozdobiony mieniącymi
się w blasku słońca sopelkami,
a na nim….Kto to?
Jej biała twarzyczka
i te rumiane policzki,
a co najpiękniejsze to
promienisty uśmiech
mimo dokuczliwego zimna…
A chuderlawe ciałko ukryte jest
pod błękitną, przyozdobioną
anielskim pierzem suknią,
przykrytą mięciutkim futerkiem…
Całą postać zakrywają czarne,
zawiłe włosy, na których zagościł
diadem z gałązek pachnącego
lasem świerku.
Ach… już poznaję!
To Ona,
ta mroźna,
lecz wymarzona,
to nasza Zima!
Najświeższe komentarze