BŁĘKITNA KOLĘDA
Ktoś miłowany tu przyjdzie
Dobre obejmą nas ręce
I będą nasze uśmiechy
srebrnym błękitem dziecięce.
Ktoś miłowany nam powie:
Tęsknotą waszą zakwitnę,
Ponad srebrnymi łodziami
ujrzycie żagle błękitne.
Jakże daleko — daleko fala
nas życia poniosła Wszystko
się ku nam przybliży: żagle i
łodzie, i wiosła. Wszystko
się ku nam przybliży i w
zachwyceniu ukaże Dawno
zgubione radości, imiona
nasze i twarze. Gwiazdy
melodią zaszumią, struny
się dźwiękiem rozpędzą.
Będziemy sami dźwiękami
i tą błękitną kolędą.
J. Pietrzycki
Wierszowana opowieść wigilijna
Pomódlmy się w Noc Betlejemską…
P | W | Ś | C | P | S | N |
---|---|---|---|---|---|---|
« lis | ||||||
1 | ||||||
2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 |
9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
30 | 31 |
Uwierz w magię świąt
ten wiersz jest piękny jak róża ale biały jak anioł jes długi ale ma znaczenie opowiada on o wielu rzeczach jak niebo błękitnych
ten wierszyk jest za długi ale bardzo ładny więc nie rób takich długich ale takie piękne jak ten