Idzie Pani Zima
Z poza białych obłoków,
wynurza się lśniący rydwan,
zaprzężony w śnieżne rumaki,
przyozdobiony mieniącymi
się w blasku słońca sopelkami,
a na nim….Kto to?
Jej biała twarzyczka
i te rumiane policzki,
a co najpiękniejsze to
promienisty uśmiech
mimo dokuczliwego zimna…
A chuderlawe ciałko ukryte jest
pod błękitną, przyozdobioną
anielskim pierzem suknią,
przykrytą mięciutkim futerkiem…
Całą postać zakrywają czarne,
zawiłe włosy, na których zagościł
diadem z gałązek pachnącego
lasem świerku.
Ach… już poznaję!
To Ona,
ta mroźna,
lecz wymarzona,
to nasza Zima!
Uwierz w magię świąt
Jeszcze dwa miesiące. :))
Jeszcze dwa miesiące. :)))
fajniutki wierszyk:D
no wlasnie, pani zima przyszla w tym roku troche wczesniej zeby nas przygotowac typu zmienic opony na zimowe, sprzatnac ogrod, wyciagnac cieple buty i kurtki!:D
widzicie, jak matka natura nam pomaga :))